Sztuka pisania listów

14 maja 2018

 

Obecnie, w dobie Internetu, kiedy komunikujemy się za pomocą messengera, snapchata, maili i innych mediów społecznościowych, zwyczaj pisania listów staje się coraz mniej popularny. Jednak dwudziestolecie międzywojenne bardzo różniło się pod tym względem od naszych czasów.      

Ponieważ w okresie XX-lecia międzywojennego przepływ informacji nie był tak szybki jak teraz, ludzie nie byli „na bieżąco” z tym, co się działo u ich znajomych i dalszej rodziny. Z tego powodu listy były obszerne, pełne szczegółów i opisów. Obecnie, maile są krótkie, często pozbawione emocji i jak najbardziej treściwe, natomiast w ówczesnych listach pisano o tych wszystkich rzeczach, o których nie było możliwości sobie opowiedzieć. W korespondencji Bogdana znajdujemy opisy spektakli teatralnych, relacji z różnych wyjazdów, ale również zwykłe wydarzenia z życia codziennego jego znajomych. Znajdują się tam także krótsze notki z życzeniami noworocznymi, prośbą o spotkanie czy zakup biletów na oczekiwane przedstawienie. Listy są emocjonalne i w dużej mierze oddają charakter osoby piszącej – każda ma właściwy dla siebie sposób pisania, zwracania się do siebie, a także rozpoczynania i kończenia listów, dzięki czemu postaci te nie są takie same i każda w jakiś sposób się wyróżnia.

Na podstawie listów adresowanych do kilkunastoletniego Bohdana Kajaka, które ten otrzymywał od swoich kolegów, a także jego własnego listu do rodziców możemy wyróżnić kilka zasad, którymi kierowano się w ówczesnej korespondencji.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przede wszystkim, w każdym liście była data i miejscowość, które informowały, kiedy i gdzie został on napisany. Co ciekawe, nie zawsze ograniczało się to tylko do nazwy miasta. Kazik – przyjaciel Bogdana pisywał krótkie wierszyki o swoim miejscu pobytu. Następnie, w prawie każdym liście była apostrofa. Brzmiała one różnie: „Panie Bohdanie!”, „Najlepszy polonisto naszej klasy”, czy nawet żartobliwie: „Wrogu!”. W treści listów pojawiają się różne dodatkowe elementy, na które warto zwrócić uwagę, np. zwroty grzecznościowe: „Ci”, „Tobie” pisane są wielką literą, a koleżanka Bohdana nawet zwracała się do niego „Panie”. Widać to także w liście Bohdana do rodziców, gdzie syn napisał „Mamie” i „Tacie” wielką literą. W zakończeniu zawsze znajdował się podpis. Przeważnie było to tylko imię, ewentualnie z pierwszą literą nazwiska, jednak zdarzały się też bardziej kreatywne zakończenia, tak np. „Twoja Sterniczka Janeczka”.